Z jednej strony jestem z tego dumna, bo staję się kobietą i dojrzewam najszybciej w klasie. Ale okres dojrzewania jest trudny i wiele rzeczy mnie męczy, np. te okropnie przetłuszczające się włosy... Ale każda z nas musi przez to przejść. _________________
zdecydowanie NIE podoba mi się! Może i dobrze mieć to już za sobą... głosuję na pierwszą opcję. _________________ lubie banany _________________
mi tak chociaz (mam tylko 9 lat mi rosna juz imtzmne sprawy).Moja kol. chwali sie ,ze dojzewa,i nosi biustonos(tak jak ja,tylko ja wienksyz),a jej mama mowi,ze to tluszcz.I zgadyam sie edzia01.(edzia tez dorastam najszbciej) _________________ LOVE,LOVE,LOVE!!!WYCINIOWANIE SIE NIELICZY TYLKO PROJEKT!!!Linak do PORTFOLIO- http://www.top-modelki.com/studio/portfolio/kotpiesmoda-7961.html
Ostatnio zmieniony przez kotpiesmoda dnia Sob Mar 02, 2013 9:29 am, w całości zmieniany 1 raz _________________
mi tak chociaz (mam tylko 9 lat mi rosna juz imtzmne sprawy).Moja kol. chwali sie ,ze dojzewa,i nosi biustonos(tak jak ja,tylko ja wienksyz),a jej mama mowi,ze to tluszcz.I zgadyam sie edzia09.(edzia tez dorastam najszbciej)
Sorki, ale mój nick to edzia01. _________________
Mi się nie podoba.... ale co prawda czekam na pierwszy w moim życiu okres, bo pojawiają się tajemnicze znaki ( nie powiem jakie no ale chyba wiecie), najbardziej wkurzają mnie włosy! Muszę myć co dwa dni bo strasznie mi się przetłuszczają..... Chcę mieć to już za sobą. A u mnie w klasie to dwie dziewczyny miały już okres, i jak mówiliśmy o zapłodnieniu na przyrodzie i o miesiączce to wszyscy się na nie patrzyli, a ta druga powiedziała pani że ma już to a ta pierwsza była zła bo chłopacy się śmiali _________________
Nie sądzę,żeby dojrzewanie mogło się komuś podobać..
Ja osobiście uważam,że dojrzewanie jest do kitu.Nie chodzi o okres,ale o piersi.Bolą,jak dotykam.Za szybko rosną.I wiecie,nie rozumiem mojej kumpeli,która ostatnio wypchała sobie stanik watą,żeby odznaczało jej się na bluzce. _________________ "I believe, that we all fall down, sometimes.
Can’t you see, that we all fall down, sometimes." _________________
Nie sądzę,żeby dojrzewanie mogło się komuś podobać..
Ja osobiście uważam,że dojrzewanie jest do kitu.Nie chodzi o okres,ale o piersi.Bolą,jak dotykam.Za szybko rosną.I wiecie,nie rozumiem mojej kumpeli,która ostatnio wypchała sobie stanik watą,żeby odznaczało jej się na bluzce.
Janet, nie wiesz jak mnie śmieszy moja koleżanka.Nosi sobie za duży o ze 2 numery stanik i jest zadowolona...A jak chłopaki ją szczypią za (własnie to miejsce)to mówi, "o jak ja bym chciała wyglądać tak jak ty"(mówi do swojej koleżanki, która jest całkiem płaska).I udaje cały czas taką dorosłą, aż mi się niedobrze robi -,- _________________
Wszystkie czasy w strefie CET (Europa) Idź do strony 1, 2, 3Następny
Strona 1 z 3
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach