W ogóle to słyszałam wczoraj ducha, witał się ze mną dziecięcym głosem, ale zniknął zanim na miejsce śródnocnego (istnieje takie słowo?) strachu wstąpiła fascynacja.
W moim domu zmarło kilka ludzi, ciekawe czy się jeszcze odezwie, miał ładny głos.
O, to ja też chce przeprowadzić konwersację z duchem.
To, to pewnie była Zosia - z "Dziadów II część" (inaczej mam odmieniać ten tytuł dramatu?). Wszystko się zgadza:
*duch
*ładny głos
CIEMNO STRZELAM, ŻE TO ZOSIA
Nie wiem, nie czytałam, jeszcze nam tego nie zadali.
Kilka miesięcy temu śnił mi się zaniedbany grób z dopiskiem że leży tam dziewczynka w czerwonej sukience. Chyba wybiorę się na cmentarz.
To nie :l Zosia miała białą sukienkę, jak ją przywołali to była dorosła (no, starsza.)
po 1: Ić się zbadaj xD
po 2: Ja tam lubię chodzić sama, patrzec się na groby i nazwiska.
Może masz 6 zmysł xD
Kiedyś w domu słyszałam starą muzykę klasyczną, nie było wtedy prądu a telefony były powyłączane, wierzcie czy nie, było super.
Jak się wypije za dużo kawy , to się ma omamy słuchowe XDD _________________ ~Fascynujące.
? mdesigner ?
http://marmurka-blog.blogspot.com/ _________________
W ogóle to słyszałam wczoraj ducha, witał się ze mną dziecięcym głosem, ale zniknął zanim na miejsce śródnocnego (istnieje takie słowo?) strachu wstąpiła fascynacja.
W moim domu zmarło kilka ludzi, ciekawe czy się jeszcze odezwie, miał ładny głos.
O, to ja też chce przeprowadzić konwersację z duchem.
To, to pewnie była Zosia - z "Dziadów II część" (inaczej mam odmieniać ten tytuł dramatu?). Wszystko się zgadza:
*duch
*ładny głos
CIEMNO STRZELAM, ŻE TO ZOSIA
Nie wiem, nie czytałam, jeszcze nam tego nie zadali.
Kilka miesięcy temu śnił mi się zaniedbany grób z dopiskiem że leży tam dziewczynka w czerwonej sukience. Chyba wybiorę się na cmentarz.
To nie :l Zosia miała białą sukienkę, jak ją przywołali to była dorosła (no, starsza.)
po 1: Ić się zbadaj xD
po 2: Ja tam lubię chodzić sama, patrzec się na groby i nazwiska.
Może masz 6 zmysł xD
Kiedyś w domu słyszałam starą muzykę klasyczną, nie było wtedy prądu a telefony były powyłączane, wierzcie czy nie, było super.
Jak się wypije za dużo kawy , to się ma omamy słuchowe XDD
ta, dziewięciolatka pijąca kawę, okej.
mocna kawa jest ble. _________________ ♡ sometimes, the moon looks brighter than the sun. ♡
W ogóle to słyszałam wczoraj ducha, witał się ze mną dziecięcym głosem, ale zniknął zanim na miejsce śródnocnego (istnieje takie słowo?) strachu wstąpiła fascynacja.
W moim domu zmarło kilka ludzi, ciekawe czy się jeszcze odezwie, miał ładny głos.
O, to ja też chce przeprowadzić konwersację z duchem.
To, to pewnie była Zosia - z "Dziadów II część" (inaczej mam odmieniać ten tytuł dramatu?). Wszystko się zgadza:
*duch
*ładny głos
CIEMNO STRZELAM, ŻE TO ZOSIA
Nie wiem, nie czytałam, jeszcze nam tego nie zadali.
Kilka miesięcy temu śnił mi się zaniedbany grób z dopiskiem że leży tam dziewczynka w czerwonej sukience. Chyba wybiorę się na cmentarz.
To nie :l Zosia miała białą sukienkę, jak ją przywołali to była dorosła (no, starsza.)
po 1: Ić się zbadaj xD
po 2: Ja tam lubię chodzić sama, patrzec się na groby i nazwiska.
Może masz 6 zmysł xD
Kiedyś w domu słyszałam starą muzykę klasyczną, nie było wtedy prądu a telefony były powyłączane, wierzcie czy nie, było super.
Jak się wypije za dużo kawy , to się ma omamy słuchowe XDD
ta, dziewięciolatka pijąca kawę, okej.
mocna kawa jest ble.
Nie , no ja cię o nic nie oskarżam , to było pierwsze skojarzenie. Sorka , jak uraziłam _________________ ~Fascynujące.
? mdesigner ?
http://marmurka-blog.blogspot.com/ _________________
W ogóle to słyszałam wczoraj ducha, witał się ze mną dziecięcym głosem, ale zniknął zanim na miejsce śródnocnego (istnieje takie słowo?) strachu wstąpiła fascynacja.
W moim domu zmarło kilka ludzi, ciekawe czy się jeszcze odezwie, miał ładny głos.
O, to ja też chce przeprowadzić konwersację z duchem.
To, to pewnie była Zosia - z "Dziadów II część" (inaczej mam odmieniać ten tytuł dramatu?). Wszystko się zgadza:
*duch
*ładny głos
CIEMNO STRZELAM, ŻE TO ZOSIA
Nie wiem, nie czytałam, jeszcze nam tego nie zadali.
Kilka miesięcy temu śnił mi się zaniedbany grób z dopiskiem że leży tam dziewczynka w czerwonej sukience. Chyba wybiorę się na cmentarz.
To nie :l Zosia miała białą sukienkę, jak ją przywołali to była dorosła (no, starsza.)
po 1: Ić się zbadaj xD
po 2: Ja tam lubię chodzić sama, patrzec się na groby i nazwiska.
Może masz 6 zmysł xD
Kiedyś w domu słyszałam starą muzykę klasyczną, nie było wtedy prądu a telefony były powyłączane, wierzcie czy nie, było super.
Jak się wypije za dużo kawy , to się ma omamy słuchowe XDD
ta, dziewięciolatka pijąca kawę, okej.
mocna kawa jest ble.
Nie , no ja cię o nic nie oskarżam , to było pierwsze skojarzenie. Sorka , jak uraziłam
pf, nie XD
nie lubiÄ™ kawy wiÄ™c to dziwne żebym miaÅ‚a od niej halucynacje, nie? moja mama też to wtedy sÅ‚yszaÅ‚a wiÄ™c no :l _________________ ♡ sometimes, the moon looks brighter than the sun. ♡
W ogóle to słyszałam wczoraj ducha, witał się ze mną dziecięcym głosem, ale zniknął zanim na miejsce śródnocnego (istnieje takie słowo?) strachu wstąpiła fascynacja.
W moim domu zmarło kilka ludzi, ciekawe czy się jeszcze odezwie, miał ładny głos.
O, to ja też chce przeprowadzić konwersację z duchem.
To, to pewnie była Zosia - z "Dziadów II część" (inaczej mam odmieniać ten tytuł dramatu?). Wszystko się zgadza:
*duch
*ładny głos
CIEMNO STRZELAM, ŻE TO ZOSIA
Nie wiem, nie czytałam, jeszcze nam tego nie zadali.
Kilka miesięcy temu śnił mi się zaniedbany grób z dopiskiem że leży tam dziewczynka w czerwonej sukience. Chyba wybiorę się na cmentarz.
To nie :l Zosia miała białą sukienkę, jak ją przywołali to była dorosła (no, starsza.)
po 1: Ić się zbadaj xD
po 2: Ja tam lubię chodzić sama, patrzec się na groby i nazwiska.
Może masz 6 zmysł xD
Kiedyś w domu słyszałam starą muzykę klasyczną, nie było wtedy prądu a telefony były powyłączane, wierzcie czy nie, było super.
Jak się wypije za dużo kawy , to się ma omamy słuchowe XDD
ta, dziewięciolatka pijąca kawę, okej.
mocna kawa jest ble.
Nie , no ja cię o nic nie oskarżam , to było pierwsze skojarzenie. Sorka , jak uraziłam
pf, nie XD
nie lubię kawy więc to dziwne żebym miała od niej halucynacje, nie? moja mama też to wtedy słyszała więc no :l
Ja też nie lubię kawy Iii w takim razie nie umiem tego wyjaśnić XD _________________ ~Fascynujące.
? mdesigner ?
http://marmurka-blog.blogspot.com/ _________________
Ogółem, mój dzisiejszy humor można określić emotką ,, ", bo zawaliłam historię, niedługo wywiadówka, boję się co będzie w liceum. A pozytywy to: mam szansę poprawić ocenę z matmy, z historii też, ciągle myślę o liceum, przeglądałam zdjęcia i tam musi być super... boję się, że mnie nie przyjmą, bo ważne są oceny z pierwszego półrocza, a ja zawaliłam całkowicie, zazwyczaj lepiej się uczę w tym drugim... I teraz muszę się poprawiać, by spełnić moje marzenie. Wspomnę tylko o tym, że nie mam dużej motywacji (to liceum poprawiło moją sytuację, wcześniej było gorzej...), codziennie, jak wracam ze szkoły chce mi się spać, nie mam ochoty na nic. Ostatnio miałam referat, byłam tak zmęczona, że po prostu nie rozumiałam, co czytałam i prawie usnęłam. Więc mam taki jakby problem... Do tego w podstawówce miałam wyjehane na oceny i źle rozpoczęłam naukę w gimnazjum, nie zależało mi na niczym, teraz się całkowicie zmieniłam... Chcę się jeszcze uczyć japońskiego, nauczyć się grać na skrzypcach (jak kupię ._.) i wiele innych zajęć... No i nie wspomniałam, że musiałabym dojeżdżać 40 km, bo to liceum w Radomiu, wstać rano, takie tam różne, podstawowe rzeczy, pół miasta na przystanek, potem w Radomiu (z tego co wiem, szkoła jest dość daleko od przystanku) i iść przez jakieś schody............. Ale to moja wymarzona szkoła... Może nie jest jakaś super-zajehista-najlepsza, ale mi zależy. A do tego gimnazjum już nie chcę widzieć, nienawidzę tej szkoły, chociaż wiem, że będę tęsknić... Ale się rozpisałam, ale musiałam to gdzieś napisać... _________________ _________________
siedziaÅ‚am dzisiaj obok mojego crusha, przez jednÄ… setnÄ… sekundy stykaliÅ›my siÄ™ kolanami, jest z bliska jeszcze piÄ™kniejsza, dostaÅ‚am od dyrektorki caÅ‚y plecak jabÅ‚ek, które woźny przywiózÅ‚ w autobusie caÅ‚ym w kartonach z jabÅ‚kami i nie przesadzam, serio, tomcio ma dziewczynÄ™ i siÄ™ cieszÄ™ bo byÅ‚ taki wesoÅ‚y jak to mówiÅ‚ i siÄ™ ciÄ…gle do niej uÅ›miechaÅ‚, to urocze, dajÄ™ in półtora miesiÄ…ca i dwie godziny lekcyjne, Å›piewaÅ‚am z oliwiÄ… piosenki happysadu, a na wuefie tomek oberwaÅ‚ drzwiami. _________________ ♡ sometimes, the moon looks brighter than the sun. ♡
Dziś na historii była kartkówka, banalna, mam nadzieję na 5 (swoją droga Amelka mówiła że wszystko umie a napisała że Morse wynalazł aparat XD)
okazało się że ze sprawdzianu z histy (do którego się nie uczyłam i spodziewałam się 2) dostałam 4
Jutro (prawdopodobnie) idę na kosogłosa sama, albo z Adamem, czekam aż odpisze czy chce iść _________________ jestem alpaką _________________
Nie możesz pisać nowych tematów Nie możesz odpowiadać w tematach Nie możesz zmieniać swoich postów Nie możesz usuwać swoich postów Nie możesz głosować w ankietach
FAQ
Szukaj
Użytkownicy
Regulamin
Profil
Zaloguj się, by sprawdzić wiadomości
Zaloguj
Iii w takim razie nie umiem tego wyjaśnić XD
", bo zawaliłam historię, niedługo wywiadówka, boję się co będzie w liceum. A pozytywy to: mam szansę poprawić ocenę z matmy, z historii też, ciągle myślę o liceum, przeglądałam zdjęcia i tam musi być super... boję się, że mnie nie przyjmą, bo ważne są oceny z pierwszego półrocza, a ja zawaliłam całkowicie, zazwyczaj lepiej się uczę w tym drugim... I teraz muszę się poprawiać, by spełnić moje marzenie. Wspomnę tylko o tym, że nie mam dużej motywacji (to liceum poprawiło moją sytuację, wcześniej było gorzej...), codziennie, jak wracam ze szkoły chce mi się spać, nie mam ochoty na nic. Ostatnio miałam referat, byłam tak zmęczona, że po prostu nie rozumiałam, co czytałam i prawie usnęłam. Więc mam taki jakby problem... Do tego w podstawówce miałam wyjehane na oceny i źle rozpoczęłam naukę w gimnazjum, nie zależało mi na niczym, teraz się całkowicie zmieniłam... Chcę się jeszcze uczyć japońskiego, nauczyć się grać na skrzypcach (jak kupię ._.) i wiele innych zajęć... No i nie wspomniałam, że musiałabym dojeżdżać 40 km, bo to liceum w Radomiu, wstać rano, takie tam różne, podstawowe rzeczy, pół miasta na przystanek, potem w Radomiu (z tego co wiem, szkoła jest dość daleko od przystanku) i iść przez jakieś schody............. Ale to moja wymarzona szkoła... Może nie jest jakaś super-zajehista-najlepsza, ale mi zależy. A do tego gimnazjum już nie chcę widzieć, nienawidzę tej szkoły, chociaż wiem, że będę tęsknić... Ale się rozpisałam, ale musiałam to gdzieś napisać...
-Demo the sims 4 pobieram